Mam pustą kartkę i ołówek. Zaczynam pisać. Zostawiam kartkę zapełnioną. Mam na tą kartkę wpływ i jest ona zależna ode mnie, cokolwiek zrobię, na zawsze na tej kartce pozostanie. Nawet gdy zmażę, ślady małe, ale widoczne pozostaną, bo nie starałam się pisać lekko.
Życie. Mam czystą kartę. Po latach zapełniam. To, na ile starczy nam kartki, zależy od tego jak małe litery napiszemy. Wniosek z tego, że długość naszego życia zależy od charakteru naszego pisma. Metafory metaforami, ale logiczny sens musi być zachowany.
Czas leci szybko. Czasem to dobrze, czasem nie. Jak wszystko, ma swoje wady i zalety. Trzeba cieszyć się z tego co mamy, bo wszystko co dobre wraca.
Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?
- Phil Bosmans
Śmierć jest minimum. Minimum wszystkiego. Podczas tych godzin, gdy jesteś tak blisko drugiej osoby, z dwojga niemal stajecie się jednym... Minimum... Miłość jest śmiercią: śmiercią odrębności, śmiercią dystansu, śmiercią czasu. W trzymaniu się z dziewczyną za ręce najpiękniejsze jest to, że po chwili zapominasz, która ręka jest Twoja. Zapominasz, że są dwie, nie jedna.
-Jonathan Carroll
No, także tego.
Co mieliście dzisiaj na obiad?
pięknie napisane :)
OdpowiedzUsuńhttp://eunikovakinga.blogspot.com/2015/10/hello-autumn.html
Wspaniale to ujęłaś :)
OdpowiedzUsuńMetafory choć czasem trudne do zrozumienia, najlepiej oddają sens skomplikowanych rozważań :) myślę, że porównania jak najbardziej trafne, idealnie wpasowują się w sens całej tej wypowiedzi :) i rzeczywiście, po szczęście trzeba sięgać każdego dnia. Czasem w pogoni za szczęściem, tracimy teraźniejszość i kiedy zdobywamy to, na czym nam zależało, jest już za późno żeby się tym cieszyć...
OdpowiedzUsuńperehendeza.blogspot.com
Cudowny wpis! Cudowne porównanie z tą kartką. Jestem pełna podziwu cudownie opisałaś to nad czym zastanawiam się od dłuższego czasu! Trzeba dostrzegać dobre strony każdej sytuacji i korzystać z życia tak jakby jutra nie było. Cudownie piszesz :*
OdpowiedzUsuńwkomenda.blogspot.com
Pięknie napisane, tak z dobrym przekazem! :*
OdpowiedzUsuńBLOG
krótko. treściwie. zakochałam się *o*
OdpowiedzUsuńpiszesz doskonale, serio ;] zostawiam obserwację!
you-always-be.blogspot.com
Piękny przekaz! ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
http://it-was-cool-mrssilver.blogspot.com/
Pięknie! :)
OdpowiedzUsuńOdpowiadając na pytanie - na obiad miałam pizzę XD
http://life-loverr.blogspot.com/
Boski post, lubię takie przemyślenia :). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń+ Proszę o klikanie w linki ubrań w najnowszym poście: lublins.blogspot.com
Świetne przemyślenia, a tekst idealnie komponuje się z zdjęciami, ja na obiad miałam rosół i mielonego z ziemniakami :D
OdpowiedzUsuńMój blog ♥
cudnie napisane :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
stay-possitive.blogspot.com
Poklikałabyś w linki w najnowszym poście? Z góry dziękuję <3
Naprawdę świetny post :)
OdpowiedzUsuńObserwuje (jeśli mój blog ci się spodoba to zapraszam do obserwacji)
damianwawrzusiszyn.blogspot.com
Cudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńhttp://want-cant-must.blogspot.com/2015/10/nice.html
ps poklikasz w linki pod zdjęciami?
Świetny post i piękne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńZapraszam :) http://artisanima.blogspot.com/