Co u mnie?

            Cześć. Znowu zmieniłam wygląd bloga, ale mam nadzieję, że teraz wszystko mi podpasuje i będzie dobrze się sprawować :)) Dzisiaj mam tylko dla Was sklejkę zdjęć z tego miesiąca, pochodzą głównie z telefonu, bo najczęściej go używam.
             U mnie żadne drastyczne zmiany nie zaszły, nie było tu mnie dwa tygodnie, to fakt. Cieszyłam się jeszcze niedawno, z tego, że było wolne, 18 dni swobody, a tu nagle do szkoły na okrągłe 8 dni. W ciągu roku, jeszcze przed zimą i świętami, powtarzałam sobie, że przerwa świąteczna jest praktycznie połączona z feriami, że te parę dni szkoły to bardzo niedługo i minie mi szybko. Teraz, już wiem, jak bardzo się myliłam... Codzienne wstawanie, rutyna, której bardzo nie lubię, odrabianie lekcji, nauka... To raczej nie dla mnie, nie ma co ukrywać nie zbyt lubię szkołę.                   Niedługo na ekrany kin, a dokładnie 16 stycznia tego roku, zawita film dotyczący kodu Enigma - The Imitation Game (Gra Tajemnic),  z czego bardzo się cieszę, gdyż chcę się na niego z kimś wybrać ;) Największą zaletą jest zdecydowanie to, że w filmie gra Benedict Cumberbatch i pewnie właśnie dlatego, zainteresował mnie jego zwiastun. Co jak co, ale dla tego aktora, zawsze warto gdzieś iść. Poza tym - uwielbiam popcorn karmelowy, haha ;)
            Jeśli ktoś zagląda na mojego instagrama, wie, że wypełniam dziennik. Niszczenie do w kreatywny a zarazem destrukcyjny sposób ostatnio polubiłam, teraz czekam aż przyjdzie "To nie książka" i będę ją tworzyć. "Zniszcz ten dziennik" jeszcze nie skończyłam, a już jest gruby ;p Wkrótce pojawi się wpis dotyczący właśnie jego.
            Mam jeszcze pomysły na dwa wpisy, pierwszy powinien pojawić się w czwartek, drugi w sobotę. Od razu mówię, że nie będą to typowe wpisy, bo jak już kiedyś wspominałam, piszę o wszystkim, co z resztą widać.. Jak ktoś nie będzie nimi zainteresowany - ok, rozumiem :)
           Więc, po męczarni w postaci "krótkiego" tekściku wstępnego, zapraszam do obejrzenia moich, ale nie tylko zdjęć z ostatniego miesiącu lub kilku tygodni. W tym również zdjęcia z Sylwestra :))
         

         Na pierwszy "ogień" idzie zima. Zdjęcia, które robiłam dosyć niedawno :)

Sylwester, rysunek, selfie - tego oczywiście ni mogło zabraknąć :))
Johnlock Forever, czyli jak bardzo, może się nudzić na zajęciach..

Pełno selfie, na którym jestem ja, ale jak może to dziwić, skoro to mój blog :p
 Na razie więc zostawiam Was z tym, a wkrótce kolejny wpis :))
Pozdrawiam! Aga
XOXOX